Naukowcy odkryli zbawienny wpływ medytacji na mózg i jelita

Medytacja, a jelita

"Wpływ medytacji na zdrowie człowieka jest przedmiotem wielu badań. Wiadomo powszechnie, że głęboka medytacja wpływa nie tylko na wyciszenie i zrelaksowanie, ale także zapewnia liczne korzyści zdrowotne. Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda postanowili sprawdzić jak mózg i jelita reagują na praktykowanie medytacji.

Relacje między medytowaniem, a zmianami w substancji szarej badano w Massachusetts General Hospital. Łącznie 16 uczestników tego badania miało przez 8 tygodni stosować praktyki medytacyjne, codziennie po 30 minut. Obejmowały one skupianie swojej uwagi na nagraniach audio zawierających przewodnik medytacyjny, skupianie się na doznaniach, uczuciach i stanie umysłu bez osądzania. Zarówno przed jak i po eksperymentach uczeni poddali ochotników rezonansowi magnetycznemu.

Wykazano że w hipokampie, regionie odpowiedzialnym za pamięć i uczenie się, oraz w strukturach powiązanych z samoświadomością, introspekcją i wyrażaniem współczucia zwiększyła się gęstość istoty szarej. Praktykując medytację możemy zatem poprawiać nasze samopoczucie ale otrzymujemy też korzyści poznawcze i psychologiczne które utrzymują się przez cały dzień.

Naukowcy sprawdzili również jak medytacja wpływa na choroby przewodu pokarmowego. Osobne badanie przeprowadzono w Massachusetts General Hospital i placówce Beth Israel Deaconess Medical Center. Tym razem w eksperymencie wzięło udział 48 dorosłych osób - 19 z nich cierpiało na zespół jelita nadwrażliwego (IBS) a pozostali na nieswoiste zapalenie jelit (IBD).

Przez 9 tygodni musieli wykonywać czynności które pozwalały złagodzić stres, poprawić ogólne zdrowie i umiejętności poznawcze. Raz w tygodniu uczestnicy angażowali się w czynności relaksacyjne i polecono im aby wykonywali je również w domu przez 15-20 minut każdego dnia. Również w tym przypadku, medytacja okazała się bardzo skutecznym lekarstwem.

U pacjentów cierpiących na IBS i IBD zaobserwowano złagodzenie się objawów choroby, zmniejszył się ich niepokój i poprawiła się ich ogólna jakość życia. Korzyści te utrzymywały się w trakcie badań oraz 3 tygodnie po ich zakończeniu. Choć nie zaobserwowano istotnych zmian w markerach zapalnych, u chorych na IBS nastąpiła zmiana ekspresji 200 genów, zaś u cierpiących na IBD - ponad 1000 genów. Według Brandona Kuo, jednego z współautorów badania: "wyniki wskazują na ekscytujące możliwości dla dalszego rozwoju i wdrażania tego zabiegu w szerszej grupie pacjentów z chorobą przewodu pokarmowego".

=======

Medytacja zmienia ekspresję genów

"Amerykańsko-hiszpańsko-francuski zespół naukowców ujawnił zmiany ekspresji genów zachodzące pod wpływem całodziennej medytacji świadomości.
Podczas eksperymentu doświadczonych medytujących porównywano z kontrolną grupą niewytrenowanych osób, które angażowały się w ciche czynności niemedytacyjne. Po 8 godzinach u tych pierwszych odnotowano szereg różnic genetycznych i molekularnych, w tym dotyczące zmniejszonego poziomu aktywacji genów prozapalnych.
Co najbardziej interesujące, zmiany zaobserwowano w genach będących obecnie celami leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych - podkreśla Perla Kaliman.

Już w ramach wcześniejszych testów klinicznych zademonstrowano, że treningi oparte na świadomości korzystnie oddziałują na choroby zapalne. Są one zalecane jako środek zapobiegawczy przez Amerykańskie Stowarzyszenie Serca, ale dopiero wyniki opublikowane w piśmie Psychoneuroendocrinology wskazują na możliwy mechanizm biologiczny, pozwalający wyjaśnić efekty terapeutyczne.

Autorzy studium zaobserwowali zmniejszenie aktywności genów prozapalnych RIPK2 i COX2 (cyklooksygenazy-2), a także kilku genów deacetylaz histonów (ang. histone deacetylase genes, HDACs), które epigenetycznie kontrolują aktywność innych genów (zmniejszając stopień acetylacji i kondensując chromatynę, deacetylazy są zaangażowane głównie w hamowanie transkrypcji genów). Stopień stłumienia ekspresji niektórych genów był związany z szybszym fizycznym powrotem do siebie po stresie społecznym, np. wygłoszeniu improwizowanej mowy czy po wykonaniu zadań wymagających przeprowadzenia obliczeń w głowie w obecności audytorium i kamery (akademicy brali pod uwagę poziom kortyzolu).

Badacze podkreślają, że na początku studium (przed sesją medytacji i wykonywanych po cichu czynności) nie było różnic między reprezentantami obu grup. Ponieważ po sesji nie stwierdzono różnic w zakresie paru innych modyfikujących DNA genów, sugeruje to, że praktykowanie medytacji świadomości oddziałuje na określone szlaki regulacyjne."

58e8cd8d9ec2c-meditation-brain.jpg

Medytacja - siłownia dla mózgu

"Mięśnie rozbudowują się dzięki ćwiczeniom, np. na siłowni. By uzyskać podobny efekt w przypadku mózgu, warto zwrócić się ku medytacji.
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles zbadali za pomocą rezonansu magnetycznego o wysokiej rozdzielczości grupę medytujących osób. Dzięki temu zauważyli, że u ludzi, którzy praktykują od dawna, pewne obszary mózgu są większe niż w grupie kontrolnej. W wyniku medytacji wzrastała objętość hipokampa, kory okołooczodołowej (ang. orbito-frontal cortex), wzgórza i zakrętu skroniowego dolnego. Wszystkie te rejony uczestniczą w procesach regulacji emocjonalnej.

Wiemy, że osoby, które stale medytują, mają niezwykłą zdolność wywoływania pozytywnych uczuć, zachowywania równowagi emocjonalnej i angażowania się w przemyślane zachowania. Obserwowane różnice w anatomii mózgu mogą dać nam wskazówkę, skąd się to bierze – uważa dr Eileen Luders.

W amerykańskim eksperymencie wzięły udział 44 osoby: 22 trafiły do grupy kontrolnej, a 22 angażowały się w rozmaite formy medytacji, np. zazen, śamathę i vipassanę. Przedstawiciele drugiej grupy praktykowali medytację od 5 do 46 lat, średnia wynosiła jednak 24 lata. Ponad połowa twierdziła, że szczególnie ważna jest głęboka koncentracja, większość przyznawała, że na medytowanie poświęca od 10 do 90 minut dziennie.

Oprócz rezonansu magnetycznego 3D, Kalifornijczycy zastosowali dwie metody mierzenia różnic w budowie mózgu. Pierwsza polegała na automatycznym podzieleniu mózgu na kilka obszarów zainteresowania, co pozwalało na bezpośrednie porównywanie rozmiarów konkretnych struktur. Druga bazowała na segmentowaniu na poszczególne rodzaje tkanek, przez co można było np. zestawiać ilość istoty szarej w wybranych rejonach.

W ten właśnie sposób neurolodzy stwierdzili, że u osób medytujących powiększa się objętość prawego hipokampa, ilość istoty szarej w prawej korze okołooczodołowej, prawym wzgórzu i lewym zakręcie skroniowym dolnym. Nie znaleziono za to obszarów, których wielkość byłaby u niemedytujących większa niż u medytujących.

W przyszłości zespół Luders zamierza sprawdzić, czy medytowanie wiąże się ze zmianami na poziomie mikroskopowym, m.in. wzrostem liczby neuronów i ich wielkości lub przekształceniem wzorców połączeń nerwowych. Ponieważ omawiane studium nie było badaniem podłużnym, nie można stwierdzić, czy praktyki duchowe doprowadziły do rozrostu określonych rejonów mózgu, czy też medytujący od początku mieli tam więcej istoty szarej, co przyciągnęło ich do aktywności tego rodzaju. Luders skłania się jednak do pierwszej hipotezy, powołując się na liczne badania dotyczące plastyczności mózgu i wpływu wzbogacenia środowiska na zmiany w jego strukturze."

  • źródło:
    kopalniawiedzy.pl
    tylkonauka.pl
    hoahoctro.vn
H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
5 Comments