Moje najlepsze zakupy w internecie #temaTYgodnia


Moje najlepsze zakupy w internecie #temaTYgodnia


Temat jaki wybrałem to: 3: Najlepszy zakup w internecie .
Jednak nie opiszę tego jedynego najlepszego, bo ciężko było by mi się zdecydować.
Wiele zakupów w internecie miałem bardzo dobrych - głównie z względu na cenę ale nie tylko.


#Aliexpress


Oprócz przedmiotów, z których jestem wyjątkowo zadowolony należało by wspomnieć o platformie, która mi to umożliwiła.

Jest nią aliexpress - portal przez wielu nazywany "chińskim allegro".
Moim zdaniem to porównanie obraża aliexpress bo jak dla mnie ten portal jest znacznie lepszy od naszego portalu aukcyjnego.

Nie tylko z względu na bardzo okazyjne ceny, ale również z względu na program ochrony kupujących.

Jest on świetny! I tak bardzo prokonsumencki że stwarza pole do nadużyć, często wykorzystywane przez kupujących w celu wymuszenia zwrotu pieniędzy.


Zakupy!


Uwaga, to nie żart! Kupiłem Bitcoina od chińczyków!

Nie tego cyfrowego, ale fizyczną "monetę" bitcoin. Cieszy oko i jest naprawdę fajnym gadżetem jak za 4zł.

Co ciekawe mniej więcej w 09.02.2011 mógłbym kupić 1BTC za bardzo podobną cenę. Było minęło :)


Tak! Telefon też od chińczyków, i jeśli miałbym wybrać ten jeden najlepszy zakup to właśnie wybrał bym ten telefon, czemu?

Zapłaciłem za niego około ~400zł z roczną gwarancją. Czyli połowę ceny w u nas, dodatkowo używałem go już miesiąc przed premierą w naszym kraju - był w wersji global więc działał normalnie, a system Android był spolszczony w 99%.

Czemu jeszcze ten telefon był ciekawy?

Posiada dwa sloty na karty sim - dość przydatne

Ale cecha, która go najbardziej wyróżniała z tłumu to procesor Intel Atom Z2560 o architekturze x86 czyli takiej jak w komputerach a nie standardowo ARM.

Mimo wszystko nie spotkałem się z tym aby jakaś apka nie działała, a to dzięki emulatorowi. :D



Aliexpress pozwolił mi też zarobić, w gimnazjum wpadłem na pomysł aby sprzedawać akcesoria - głównie case do smartfonów.

Sprawdzałem premiery telefonów, a następnie szukałem na aliexpress odpowiednich case.

Następnie przygotowywałem aukcje na allegro z stosownymi informacjami o czasie dostawy itp, sprzedawałem takie futerały jako pośrednik, osoba kupująca na mojej aukcji wysyłała mi pieniądze i dopiero wtedy ja zamawiałem od chińczyka produkt na adres tej osoby.

Na początku głównie były to akcesoria to flagowych telefonów bo była na nich największa przebitka, z czasem okazało się ze klienci kupujący takie produkty byli... strasznie roszczeniowi.

Kupowali produkt za połowę ceny a oczekiwali jakości sprzętu dwa razy droższego, nie czytali aukcji. Dodam że zawsze sprzedawałem rzeczy nie będące podróbkami a jedynie kompatybilne z danym modelem. Po chwili przerzuciłem się na telefony z średniej półki - tutaj nie było żadnych problemów z zamawiającymi. Różnica kolosalna :D


Dziękuje za uwagę!


H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
6 Comments