Dzięki "Temat Tygodnia" przypomniał mi się Polski zespół Mech z płytą Tasmania wydaną w 1983 roku. Oczywiście w tym roku co wydali płytę nawet o nich nie słyszałem, poznałem ich muzykę dużo później. Zespół gra muzykę hard rock i heavy metal. Grupa powstała 1977 roku, a zawiesiła swoją działalność w 1987.
Z inicjatywy Jurka Owsiaka zespół w 2004 roku został reaktywowany.
Mech - Tasmania
Zespół grał na największych festiwalach muzycznych w Polsce.
Przystanek Woodstock, Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Hunterfest, Metal Hammer Festival.
Grali także z takimi zespołami jak Korn, Black Label Society
czy Judas Priest.
Mech - Nie Widzieć Nic
Pamiętacie utwór zespołu Electric Light Orchestra - Don't Bring Me Down
Mech wykonał cover tego kawałka, sami posłuchajcie. Oryginał
Mech-Don't Bring Me Down (cover ELO)
Nie mogę nie wspomnieć o Zakk Wylde założycielu zespołu Black Label Society W 1987 roku, po udanym przesłuchaniu, Zakk dołączył do zespołu
Ozzy'ego Osbournea gdzie nagrał płytę No More Tears, uchodzącą za klasyk wśród muzyki heavymetalowej.
W 1998 roku Zakk założył własny zespół Black Label Society, w którym grał równolegle z zespołem Ozzyego
Black Label Society - New Religion
Tasmania dla mnie kojarzy się z Diabłem Tasmańskim i oczywiście z zespołem Mech
Diabeł Tasmański
A dlaczego zespół Mech skojarzył mi się z Ozzy Osbourne? Ktoś może ma podobne spostrzeżenia.