Walentynki to święto wszystkich zakochanych - również tych, których miłość pozostaje nieodwzajemniona.
Niestety w tym dniu, kiedy trzymające się siebie bliżej niż zwykle połówki kłują w oczy swym świetnym dobraniem, a przeróżne przybytki na każdym kroku kuszą promocjami dla par, samotne, łaknące uczucia osoby mogą się poczuć nieco pominięte. Wołam więc donośnym głosem swojego steemitowego konta: pamiętam o Was!
Dla wszystkich, którzy trzymają swe serca otwarte i pragną utworzyć z wymarzoną osobą odlotowy duet, przygotowałem wierszowane rady. Przedstawię je w dwóch wersjach: dla damy poszukującej kawalera, i odwrotnie. Zaznaczam, że jest to celowa polaryzacja - osoby o innych orientacjach oraz wszyscy, którzy chcieliby wyjść poza stereotypową rolę przypisywaną ich płci, mogą zaczerpnąć mądrości z obydwu wierszy i wymieszać je w dowolnych proporcjach. Przejdźmy zatem do sedna.
Droga damo!
Pragniesz wreszcie poznać ze swych marzeń księcia?
W internet roześlij swe w leginsach zdjęcia!
Cny kawalerze!
Krótki plan jak damie
jawić się marzeniem:
♥ Ktoś jej serce łamie
♥ Wkraczasz z pocieszeniem
Jestem przekonany, że samotne osoby, do których dotarł mój przekaz, jeszcze dzisiaj spróbują wcielić zaprezentowane rady w życie. Podzielcie się efektami w komentarzach! Napiszcie też o innych rzeczach, które leżą Wam na sercu.
Niniejszy post i przedstawione w nim fraszki zgłaszam do V edycji konkursu #pl-wierszokleci. Organizator zabawy, @lugoshi, obwieścił w tym tygodniu temat odlotowy duet, więc trudno mi go było w Walentynki zinterpretować inaczej. Zachęcam wszystkich do dołączenia oraz śledzenia tej zacnej inicjatywy!
Zapraszam również do głosowania, komentowania, udostępniania oraz do obserwowania mojego porfilu.
Moje inne posty, które mogą Cię zainteresować: