[pl-wierszokleci] Oda do grypich wahań

coldandflu2.jpg

"Oda do grypich wahań"

przypadkowe wahania grypy
czy grypa może się wahać
jak Nike?
khe khe
Agrypa się nie wahał
kiedy stalą republiki
uzdrawiał w Kantabrii
chorych na nielojalność

zatem czy grypa się waha?
grypić czy nie grypić
oto jest pytanie
kto postępuje grypiej
ten, kto biernie stoi bez szaliczka
czy ten kto się opiera bez czapki o barierkę
i taksując poczynania białego króliczka
w jego kieszonce, nie na dłoni, uwiera rękawiczka?

o to się także pyta Cezary Baryka
i rozdarte drzewo doktora Judyma
z mogił Orzeszkowej szept za płuca chwyta
"Vae grypis!" powiada kaszląca nierówna muzyka

wahadło przemijania czy cykliczność Buddy
nie przypadkiem chowają odpowiedzi smutne
grypy świńskie, ptasie, owadzie i bydła
pewnie też się głowią czy infekować skrzydła,
raciczki, odwłoki, rogi,
zmiłuj się grypo, Jezus, Boże Drogi,
bądź jak ten Agrypa pewny, ani mrugnie,
w niepewności nie trzymaj
jak van Gogh ucho utnij,
zaraź albo odpuść,
jak Bohun na bandurze,
nie smęć, oszczędź dusze,
i płuc różową miękkość
od niepewności grypiej
uchowaj...

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
2 Comments