Witam! Dzisiaj pokażę jak namalować różne planety i pierścień Saturna.
Niżej widzimy zdjęcie obrazu, który pokaże jak namowalować.
Przed rozpoczęciem chciałbym się przywitać, a więc: Witam wszystkich i życzę miłej lektury :)
Zaczynamy! Musimy przygotować kartkę A3 papieru fotograficznego. Przygotujcie także spraye różnych kolorów według uznania. W moim przypadku jest to biały, czarny, niebieski jasny, niebieski ciemny, fioletowy oraz różowy spray. Zaczynamy od ułożenia 3 okrągłych przedmiotów tam gdzie chcemy aby były nasze planety.
Po ułożeniu naszych szablonów, standardowo zaznaczamy sprayami gdzie będą nasze planety. Nie przykładajcie dużego znaczenia do tego etapu robimy to tylko po to aby wiedzieć mniej więcej gdzie będą planety.
Gdy zaznaczyliśmy, możemy przejść do malowania pierwszej planety. Kolory możecie wybrać samodzielnie, od was zależy jak chcecie żeby planeta wyglądała. Jeśli chcecie taką samą jak moja, to użyjcie tych kolorów co ja na gifie.
W tym momencie bierzemy gazetę i ją gnieciemy, następnie przykładamy do planety aby stworzyć teksturę. Możemy dla lepszego efektu dać trochę czarnego na dole planety a na górze białego.
Przyszedł czas na drugą planetę, również dobieramy kolory jakie nam się podobają i przykładamy do niej pogniecioną gazetę oraz przyciemniamy tym razem na górze a rozjaśniamy na dole.
Następnie malujemy trzecią najmniejszą planetę. Tym razem stworzymy inną teksturę, bierzemy gazetę zwijamy ją i wykonujemy ruchy jak na gifie.
Teraz, gdy mamy już namalowane nasze planety, przykrywamy je ponownie szablonami. Bierzemy czarny i ciemny niebieski spray, a następnie zamalowujemy całe tło dwoma sprayami naraz. Potem według uznania malujemy również jasnym niebieskim sprayem. Dzięki temu uzyskamy lepszy efekt.
Przerwijcie malowanie na chwilę. Weżcie kartonik i złóżcie go na pół, na krawędzi zróbcie nacięcia. Takim narzędziem zrobimy pierścień Saturna.
A teraz w końcu przyszedł czas na gwiazdy, wykonujemy je psikając sprayem na dwa palce i robiąc ruch jak na gifie.
Pozostaje nam ściągnąć szablony aby odsłonić planety, którym już nic nie zagraża.
Na koniec bierzemy narzędzie z kartonu, które wcześniej wykonaliśmy i robimy nim kolisty ruch jak na gifie, wykonując pierścień. Pamiętajcie przy wykonywaniu pierścienia aby farba jeszcze nie wyschła u mnie już było trochę po czasie dlatego pierścień nie wyszedł idealny.
Dobiegliśmy do końca, a więc tak ja maluję planety w kosmosie. Mam nadzieję, że obraz i artykuł się spodobał. Już niedługo nowe prace.