#temaTYgodnia 12 - Trzęsienia ziemi na wyspie Korfu.

Jak zapewne wiecie, w Grecji są częste trzęsienia ziemi. Mieszkając kilkanaście lat na wyspie Korfu przeżyłam ich trochę. Na szczęście były one niegroźne, jednak mniej lub bardziej odczuwalne.

W tym wpisie opowiem Wam o kilku z nich, tych najsilniejszych jakie odczułam i o greckich domach odpornych na trzęsienia ziemi (budownictwo antysejsmiczne).

trzęsienia ziemi

Kiedyś w nocy śniło mi się że pływam - okazało się że było to trzęsienie ziemi a ja czułam jak łóżko (i nie tylko) się rusza. Moja córka natomiast opowiadała, że w nocy kot sąsiada wskoczył przez okno do jej pokoju i skakał po jej łóżku.

Innym razem byłam w ogrodzie koło domu, w pewnym momencie poczułam coś dziwnego, jakąś niespodziewaną ciszę (ptaki przestały śpiewać, kury gdakać a nawet zdawało mi się że powiew wiatru ustał), to była dosłownie chwila ale taka dziwna że pamiętam ją doskonale. I wtedy poczułam że coś się zbliża, odległy szum nabierał siły, jakby czołg nadjeżdżał ale bardzo szybko... aż przejechał pod moimi stopami. Przyznam, że nawet potem obejrzałam się za siebie, jakby na prawdę coś pode mną przejechało. A szyby w drewnianych oknach domu, który wtedy wynajmowaliśmy, dzwoniły a dach skrzypiał...

Ostatnie trzęsienie ziemi, które było dobrze odczuwalne, było jakieś 2 lata temu i mieszkaliśmy już w naszym nowym domu. To było bardzo podobne odczucie do tego, które opisałam wcześniej. Czułam i wręcz słyszałam jak nadchodzi od strony morza wgłąb wyspy. W naszym nowym domu nie było słychać dzwonienia szyb ani skrzypienia dachu, jednak czułam przechodzące pod podłogą i moimi nogami drgania. Żyrandole kołysały się w coraz wolniejszym rytmie...

W dalszej części tego wpisu opowiem Wam o greckich domach, budowanych właśnie tak, żeby były odporne na trzęsienia ziemi (jest to obowiązkowe). Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, podzielę się tylko moimi obserwacjami i doświadczeniami.

Aby dom był odporny na trzęsienia ziemi stawia się najczęściej betonowe fundamenty przypominające bryły z lekcji geometrii. Beton jest oczywiście zbrojony, obejmuje słupy, podłogę, balkony, schody (często zewnętrzne) i dach (płaski), w wielu greckich domach nie ma dachów jakie znamy. Domy są płaskie na górze (w Atenach również) i miejsce to nazywa się tarasem, jest ono wykorzystywane do suszenia prania, grillowania i ustawiania paneli słonecznych na ciepłą wodę oraz oczywiście anten. Będąc w Grecji możecie zobaczyć wiele domów w takim surowym stanie. Zezwolenie na budowę jest dość drogie, często więc stawia się piętrowe fundamenty a potem wykańcza się piętro a parter wykorzystuje się jako garaż czy otwarta komórkę. Nie można budować wysokich domów, na Korfu dozwolone są 4 piętra, wyjątkiem są niektóre zabytkowe kamienice na Starym Mieście z czasów wenecjańskich.

trzęsienia ziemi przepraszam za jakość tego zdjęcia, znalazłam je w rodzinnym archiwum, kolejne są lepszej jakości

 Jak przyszła kolej na naszą budowę, projekt musiał być oczywiście antysejsmiczny. Ponieważ budowa w sposób jaki opisałam powyżej pochłania bardzo dużo czasu i pieniędzy, szukaliśmy innego rozwiązania, dobrego również na panującą w Grecji (a zwłaszcza na wyspach) wilgoć. Nasz dom jest cały betonowy (oprócz dachu i ścian wewnętrznych), nie ma ani jednej cegły czy pustaka. Poniżej możecie zobaczyć kilka zdjęć z naszego placu budowy (już lepszej jakości).

Tak się zaczęła nasza budowa:

trzęsienia ziemi

Znaleźliśmy wykonawcę według systemu "Quard lock". 

trzęsienia ziemi

Jak widzicie system ten to zbrojony beton i styropianowy szalunek z wewnątrz i z zewnątrz (ocieplenie i ochrona przed wilgocią).

trzęsienia ziemi

Tak wyglądają mury domu, betonowa ściana ma 40 cm szerokości (zdjęcie powyżej).

trzęsienia ziemi

Tak posuwała się budowa. Jak wcześniej wspomniałam, ściany wewnętrzne, podłogi (pod kafelkami) i dach są drewniane.

trzęsienia ziemi

Kolejny element antysejsmiczny naszego domu to drewniana krokiew podtrzymująca dach (z odpowiednią szczeliną).

trzęsienia ziemi

trzęsienia ziemi

Póki co dom stoi i nie ma pęknięć. Trzymajcie kciuki żeby przetrwał kolejne trzęsienie ziemi bez szwanku :) Nie myślcie sobie że chwalę się domem bo jeszcze go nie spłaciliśmy i daleka droga przed nami...

Zgłaszam ten post do konkursu #temaTYgodnia #12 w temacie nr.1 "Dharahara" i zapraszam wszystkich do wzięcia udziału.

 

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
21 Comments