Dlaczego Pokemon

Kiedy przeczytałem @Fervi‘ego artykuł na temat gry Pokémon Red version, przypomniałem sobie, że kilka lat temu mój młodszy brat również cieszył się tą grą. I to spowodowało że zacząłem wspominać i nad tym fenomenem się zamyślać.

Sam fenomen Pokemonów jakoś mnie ominęł. Nie oglądałem serialu w telewizji, nie grałem w grę komputerową, nie zbierałem kart i nie grałem z nimi, nawet nie zostałem złapany w ostatniej wielkiej pułapkę Pokémon Go. Wiem o tym wszystkim tylko z powodu młodszego rodzeństwa i innych ludzi wokół mnie, którzy wpadli do Pokemonów.

Nigdy nie zrozumiałem, co ludzie mają na tych dziwnych stworzeniach. Serial przyszedł mi monotonny, to wciąż to samo. Przyjdź, walcz, wygraj - jak inaczej przecież bohater nie może być pobity. Gry, którą przypomniał @Fervi, nie zrozumiałem. Nie znalazłem na niej dla mnie nic interesującego. Ale brat i inni bawili się dobrze.

Zatrzymam się na najnowszej części tego fenomenu. Pokémon Go.

pokemon-go.png

Nie grałem w tę grę, słyszałem coś od kilku graczy, ale nie sprawiło, żebym spróbował. Ale nadal nie sądzę, że jest źla, myślę, że jest znacznie lepsza niż Pokémon Red version. W tej grze gracze nie mogą zostać w domu przed telewizorem lub monitorem, gracze musią wyjść poza granice swojego pokoju i mieszkania. Nawet naszego młodego ta gra wypędziła poza mur. Zanim pojawił się Pokémon Go w Czechach, codziennie siedział przy komputerze i grał ze znajomymi w gry komputerowe. Rzadko poszli na boisko. Ale nagle zaczął wychodzić, codziennie, przez kilka godzin. Prechodził kilka kilometrów dziennie. Wytrwał nawet dłużej niż jego przyjaciele. Dziś jednak w tę grę nie gra a tak wiele kilometrów dziennie nie przechodzi, ale to już tak jest. Nie każdy entuzjazm trwa wiecznie.

A jeśli ten fenomen może sprawić, że dzieci poruszą się na świeżym powietrzu, to mi się podoba. To nie musi być filiżanka mojej kawy, ale potrafię to docenić. Ponadto Pokémon Go nie wypędził na ulice tylko dzieci. Zanim się pojawił, nie widziałem tylu nieznanych ludzi na ulicach. Nawet ludzie, których ruch powodował wielkie trudności. Nie mogli złapać tchu, ale mimo to słyszałam ich „Złapałem go!”
ST


Jeżeli istnieje jakakolwiek pomyłka w tekście, proszę mnie poprawić.

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
10 Comments