Macie przed sobą pierwsze ogłoszenie wyników Tematów Tygodnia w formie osobnego posta. Dotyczy to propozycji i głosowania do odcinka #14.
Mamy dwie bardzo dobre wiadomości!
Chyba po raz pierwszy głosujących było więcej niż uczestników w skali 24:19, więc naprawdę jest się z czego cieszyć. Mamy nadzieję, że Tematy Tygodnia wyznaczają jakieś trendy polskich postów na tej platformie.
Druga wiadomość jest taka, że czworo uczestników otrzyma nagrodę w postaci SBD. Kwota pod tym postem tylko dołoży do puli dla zwycięzców!
Prezentujemy wyniki poniżej:
3. miejsce (17 punktów)
@barbarossastudio z tekstem
Fritz Haber - Geniusz - Bohater - Zbrodniarz - Głupiec [Tematy Tygodnia - Superbohater]
Kazimierz Wielki miał kochanki, popełnił kilka czynów które dziś uznano by za zbrodnie, jednak z uwagi na dokonania, nosi przydomek "Wielki". Nie liczy się to kogo zabił, zgwałcił i zdradził, lecz to ile wojen wygrał, zamków zbudował i praw ustanowił. Innym przykładem jest Richard Gatling i projekt jego kartaczownicy, czyli protoplasty dzisiejszych karabinów maszynowych. Uważał on, że dzięki dużej szybkostrzelności wojny wymagać będą mniejszej ilości ludzi, więc straty również spadną. Efekt oczywiście był odwrotny.
Fritz Haber w jednej postaci łączy wszystkie powyższe pytania. By jednak na nie odpowiedzieć, należy poznać jego życie, a by to zrobić trzeba zrozumieć czasy w których przyszło mu działać.
@grzechotnik z tekstem
Architektura dla opornych #10 - Japońskie domy kapsułowe
Architektura jest sztuką dostosowywania przestrzeni do potrzeb życiowych człowieka. Potrzeby oraz możliwości wynikają z wielu uwarunkowań takich jak położenie geograficzne, klimat, kultura, zasoby naturalne. Potrzeba jest matką wynalazków dlatego ekstremalne warunki wymagają specyficznych rozwiązań.
2. miejsce (18 punktów)
@grecki-bazar-ewy z tekstem
Szkolny mundurek w moim życiu.
W swoim życiu przez wiele lat nosiłam mundurek, jednak moje podejście do tego narzuconego z góry stroju, nie zawsze było takie samo.
1. miejsce (20 punktów)
@anna.urbanska z tekstem
Najokropniejsze jedzenie widziane w Azji. UWAGA! Wstrząsające zdjęcia!
Mamy w Polsce swoje przyzwyczajenia kulinarne, inne kultury mają swoje, to oczywiste. Mój znajomy z Brazylii prawie zwymiotował, gdy spróbował kiszonego ogórka, a mi z kolei robiło się niejednokrotnie niedobrze na widok jedzenia na azjatyckich targach. Taka różnorodność kulturowa jest piękna, ale bywa też brutalna. Co innego przeczytać o ciekawej potrawie w internecie, a co innego przejść koło stoiska, na którym smażone są 20-centymetrowe pająki, wisi porcjowane mięso psa, czy spróbować skorpiona! Podzielę się dziś z Wami wrażeniami wizualnymi i kulinarnymi z moich podróży po tym niezwykłym kontynencie. Oto najbardziej szokujące jedzenie, jakie widziałam (i niektórego próbowałam) w Azji!
Pozostali uczestnicy
Dziękujemy za udział wszystkim pozostałym użytkownikom, którym w tym tygodniu nie udało się wejść na podium: @beleg, @bella89n, @bowess, @crypaf, @fervi, @fraktale, @joanna96, @kusior, @myhellz, @pkocjan, @romualdd, @saladyn276, @shestiger, @tapioka i @xuanito.
Grafika z nagłówka zaprojektowana przez valeria_aksakova / Freepik.